czwartek, 6 marca 2014

Flyfishing dla opornych.

Wczoraj z moim ukochanym po raz pierwszy udałam się na ryby i uczyniłam autentycznie chrzest bojowy. Mój małżonej uprawia wędkarstwo muchowe, które w języku angielskim brzmi Flyfishing oraz opiera się na łowieniu ryb na sztuczną muszkę. Dla kobiety całkowita otoczka wędkowania może się wydawać przynajmniej nietypowa , bądź też przerażająca, kiedy słyszy sporo nietypowo brzmiących nazw, jak np. haczyki zadziorowe, kołowrotki, linki pływające. Dla tych z Was, które decydujecie się na wędkowanie mój małżonek promuje sklep wędkarski: Flyfishingzm, w którym możecie nabyć wszystkie pomocne sprzęty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz